Zmarszczki? Zapomniałam!
- Nie możesz myśleć tylko o sobie. Albo masz w środku naturalną chęć pomocy, albo tego nie rób – mówi 60-letnia Walentyna. Grażyna twierdziła, że się nie nadaje. Dzisiaj jest wolontariuszką number one – opowiada Elżbieta Iwanicka (61l) i dodaje: – Idziesz na emeryturę i czas się zatrzymuje. Co teraz? No nie tak nie może być! Czytają chorym dzieciakom, potrzebującym robią koce na drutach, schorowanym seniorom instalują skype’a, organizują videokonferencje, wożą audiobooki. I wciąż mają nową energię do działania.
W pawilonie Europejskiego Roku Wolontariatu przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie stoi korkowa tablica z wyraźnym hasłem „Moją pasją jest…”. Na małych kartkach, które można przypinać, napisy: Fotografia. Narty. Tkactwo artystyczne. Żeglarstwo. Śpiew. Mój mąż. Moje wnuki. Na karteczkach znalazły się też hasła: pomaganie innym, wolontariat. W pawilonie w dzień poświęcony działalności wolontaryjnej osób starszych sporo się wydarzyło. Czytaj dalej na www.seniorzywakcji.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz